55 – letnia Pani Maria wracając z porannych zakupów, poślizgnęła się na oblodzonym, nieposypanym piaskiem chodniku i upadając doznała złamania prawej ręki. Przez okres niemal dwóch lat od daty wypadku nie zdawała sobie sprawy z możliwości dochodzenia zadośćuczynienia za doznaną krzywdę ( o usłudze świadczonej przez ADVERSUM dowiedziała się od swojego sąsiada – Klienta ADVERSUM ).Po zgłoszeniu sprawy do ADVERSUM Kancelaria ustaliła zarządcę nieruchomości na terenie której doszło do wypadku, podmiot odpowiedzialny za utrzymanie chodnika w należytym oraz Ubezpieczyciela tego podmiotu.
Początkowo Zakład Ubezpieczeń odmówił przyjęcia odpowiedzialności za wypadek i wypłaty odszkodowania, twierdząc że po kilkunastu miesiącach od zdarzenia nie może ustalić okoliczności wypadku, jednak materiał dowodowy zebrany przez ADVERSUM ( zeznanie bezpośredniego świadka upadku na oblodzonym chodniku, dokumentacja z pogotowia ratunkowego, które udzielało pierwszej pomocy Pani Marii oraz uzyskana przez ADVERSUM opinia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej potwierdzająca złe warunki atmosferyczne w dacie wypadku ) był wystarczający do ponownej analizy sprawy przez Zakład Ubezpieczeń i zmiany wcześniejszej decyzji.
W końcowym rezultacie za pośrednictwem ADVERSUM Pani Marii uzyskała zadośćuczynienie w wysokości 18.000,00 zł, zwrot kosztów dojazdów na wizyty lekarskie ok. 500,00 zł oraz zakupu leków i środków opatrunkowych ok. 250,00 zł.
Złamanie ręki na oblodzonym chodniku
55 – letnia Pani Maria wracając z porannych zakupów, poślizgnęła się na oblodzonym, nieposypanym piaskiem chodniku i upadając doznała złamania prawej ręki. Przez okres niemal dwóch lat od daty wypadku nie zdawała sobie sprawy z możliwości dochodzenia zadośćuczynienia za doznaną krzywdę ( o usłudze świadczonej przez ADVERSUM dowiedziała się od swojego sąsiada – Klienta ADVERSUM ).Po zgłoszeniu sprawy do ADVERSUM Kancelaria ustaliła zarządcę nieruchomości na terenie której doszło do wypadku, podmiot odpowiedzialny za utrzymanie chodnika w należytym oraz Ubezpieczyciela tego podmiotu.
Początkowo Zakład Ubezpieczeń odmówił przyjęcia odpowiedzialności za wypadek i wypłaty odszkodowania, twierdząc że po kilkunastu miesiącach od zdarzenia nie może ustalić okoliczności wypadku, jednak materiał dowodowy zebrany przez ADVERSUM ( zeznanie bezpośredniego świadka upadku na oblodzonym chodniku, dokumentacja z pogotowia ratunkowego, które udzielało pierwszej pomocy Pani Marii oraz uzyskana przez ADVERSUM opinia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej potwierdzająca złe warunki atmosferyczne w dacie wypadku ) był wystarczający do ponownej analizy sprawy przez Zakład Ubezpieczeń i zmiany wcześniejszej decyzji.
W końcowym rezultacie za pośrednictwem ADVERSUM Pani Marii uzyskała zadośćuczynienie w wysokości 18.000,00 zł, zwrot kosztów dojazdów na wizyty lekarskie ok. 500,00 zł oraz zakupu leków i środków opatrunkowych ok. 250,00 zł.